Rano, podczas śniadania usłyszeliśmy HO HO HO i charakterystyczny dźwięk dzwonków. Mieliśmy nadzieję, że w naszej sali czeka na nas Mikołaj, jednak On uciekł przez okno! Zostawił nam prezenty i miłą wiadomość:) My w podziękowaniu zaśpiewaliśmy najładniej jak umiemy:)
Powiązane posty
Dzień zabawek u Pszczółek
Witam, z racji tego, że dziś powinien odbyć się dzień zabawek w naszym przedszkolu, proponuję dzieciom samodzielne wykonanie zabawki. Moją...
Czytaj DalejPrace Filipa i Mariki
Filip bawił się cieczą (nie)newtonowską i sprawdzał jej właściwości, zasiał również rzeżuchę oraz pomagał malować jajka na Wielkanoc. Dodatkowo świetnie...
Czytaj Dalej